W sieci sprzedaży PHD dostajemy coraz więcej zapytań od klientów, którzy kontrolują sposób układania membran dachowych przez dekarzy. Poniżej wyjaśniamy kilka istotnych zagadnień.
Mowa potoczna charakteryzuje się tendencją do upraszczania. Takie zjawisko ma właśnie miejsce w przypadku folii i membran dachowych, które zbiorczo często określane są mianem „folia”. Jednak te dwa produkty mają zgoła odmienne przeznaczenie.
FOLIA DACHOWA – jest to materiał paroizolacyjny, który ma zapobiegać przenikaniu wilgoci z pomieszczeń w głąb konstrukcji dachu. Materiał przypomina te folie, które układane są pod panelami. Najczęściej mają żółty kolor, a układa się je od strony poddasza – szczególnie w przypadku poddaszy użytkowych.
FOLIA PAROIZOLACYJNA AVALINE
MEMBRANA DACHOWA – jej zadaniem jest przepuszczanie (wyprowadzanie) na zewnątrz pary wodnej skumulowanej tuż pod pokryciem dachowym, aby warstwa ocieplenia i konstrukcja dachowa nie uległy zawilgoceniu. Od strony pokrycia dachowego membrana dachowa ma natomiast chronić przed przenikaniem wilgoci w głąb konstrukcji dachu oraz przed wiatrem. Jest to materiał, który na pierwszy rzut oka różni się swoją strukturą od folii dachowej. Dobre membrany dachowe składają się z 3 lub 4 warstw technicznego materiału, pomiędzy który wkomponowany jest specjalny płat materiału porowatego zwanego filmem dyfuzyjnym (monolitycznym). To on odpowiada za paroprzepuszczalność membrany. W tym miejscu należy wyjaśnić popularną nieścisłość. To nie grubość (gramatura) membrany świadczy o jej właściwościach paroprzepuszczalnych, ale właśnie film dyfuzyjny. Natomiast im grubsza membrana tym dłuższa jej żywotność oraz większa odporność na uszkodzenia mechaniczne (szczególnie podczas prac dekarskich).
Membrany dachowe można podzielić na dwie kategorie – nisko- oraz wysokoparprzepuszczalne. Jak nietrudno zgadnąć, różnią się one poziomem przenikania pary wodnej. Te niskoparoprzepuszczalne stosuje się zazwyczaj w przypadku poddaszy nieużuytkowych, natomiast membrany wysokoparoprzepuszczalne w poddaszach użytkowych. Należy więc zwrócić uwagę na rodzaj membrany, który kupujemy – o ile użycie membrany wysokoparoprzepuszczalnej na poddaszu nieużytkowym nie ma żadnego znaczenia, o tyle użycie membrany niskoparprzepuszczalnej na poddaszu użytkowym może przysporzyć wiele problemów z gromadzącą się wilgocią pod pokryciem dachowym.
MEMBRANA DACHOWA AVALINE PROFESSIONAL
Jaka jest paroprzepuszczalność i jak układać membranę?
Aby porównać paroprzepuszczalność membran należy zestawić ze sobą współczynniki Sd – mówiąc najkrócej, poziom przepuszczania pary wodnej. Jeżeli Sd jest równe bądź mniejsze 0,04 m mamy do czynienia z membraną wysokoparoprzepuszczalną. Im wyższy ten współczynnik, tym mniejsza paroprzepuszczalność. Wiąże się to nierozerwalnie ze sposobem układania membrany dachowej. Jak wspomnieliśmy wcześniej, membrana dachowa z jednej strony wyprowadza parę wodną (jest paroprzepuszczalna) z drugiej strony natomiast chroni przed wnikaniem wilgoci (nie jest paroprzepuszczalna). Producenci membran dachowych stosują różną kolorystykę membran – czarne, grafitowe, czerwone, niebieskie, zielone. Te kolory są zazwyczaj zewnętrzne, natomiast wewnątrz są przeważnie grafitowe lub szare. Na zewnętrznej stronie są nanoszone nadruki logo lub nazwy membran. Membrana powinna więc być ułożona w taki sposób, aby nadrukowane elementy znajdowały się na zewnątrz. Jest to również ważne z tego względu, iż te strony membran mają podwyższoną odporność na promieniowanie UV. Każda membrana ma określony czas w jakim może pozostawać bez przykrycia pokryciem dachowym (wystawiona na działanie promieni słonecznych np. 3 tygodnie, 2 miesiące, 6 miesięcy).
DELTA MAXX – MEMBRANA PRODUCENTA DOREKN
Z poziomem paroprzepuszczalności wiąże się również kwestia szczeliny dylatacyjnej – szczeliny pomiędzy membraną a warstwą ocieplenia dachu ok. 4 cm. Ma ona ułatwiać swobodny przepływ powietrza, a co za tym idzie, osuszanie ewentualnie nagromadzonej wilgoci. Taką przerwę należy stosować w wypadku membran nisko-lub średnioparoprzepuszczalnynch, natomiast w przypadku membran wysokoparoprzepuszczalnych można układać je bezpośrednio na ociepleniu.
Czym mocować membrany?
Membrany dachowe montuje się mechanicznie do krokwi na dwa sposoby – zszywkami dekarskimi lub gwoźdźmi z szerokim łebkiem. Co ważne – należy pamiętać, aby membrana dachowa nie była zbytnio naciągnięta pomiędzy krokwiami, powinien być zachowany delikatny zwis. Membrany dachowe, jak każdy materiał, pod wpływam zmian temperatur pracują. Zachowane zwisy pozwalają nie naruszać mocowania membrany. Na membranę następnie nabijane są łaty oraz kontrłaty. Dla zachowania pewności, że membrana w miejscu przytwierdzenia łat nie będzie przeciekała można zastosować specjalne taśmy uszczelniające pod łaty i kontrłaty. Innym tematem jest natomiast łączenie membran ze sobą. Część dekarzy stosuje szersze zakłady (nakładanie na siebie 2 membran), natomiast dobrą praktyką jest klejenie membran. Można tego dokonać za pomocą specjalnych taśm klejących lub zakupić membranę fabrycznie wyposażoną w zintegrowany pas klejący (lub dwa pasy klejące).
MEMBRANA AVALINE X – WYPOSAŻONA W ZINTEGROWANE PASY KLEJĄCE. WSZYSTKIE MEMBRANY AVALINE DOSTĘPNE SĄ W WERSJACH Z PASEM KLEJĄCYM
Zakładki membran
Pasy membrany powinny na siebie zachodzić. Absolutnym minimum jest 15 cm, choć najpopularniejszym zakładem jest 20-25 cm. Wielu producentów membran nanosi na powierzchnię produktu znaczniki pokazujące minimalny pas zakładu, dzięki czemu dekarz nie musi tego wymierzać. W przypadku układania membrany niezwykle istotny jest sposób układania. Dekarz zawsze powinien układać membranę od dołu dachu i na nią nakładać kolejną warstwę. Dzięki temu unika wnikania wilgoci pomiędzy warstwy membrany.
CHCESZ WIEDZIĘ WIĘCEJ? CZYTAJ NASZ PORADNIK I ODWIEDZAJ PUNKTY PHD W TWOJEJ OKOLICY! >> TUTAJ